Wycieczka już zakończona, a było tak:
Rankiem za oknem było dość ponuro, wszystko było mokre ale nic nie padało! Było dość chłodno ale bez problemów dojechaliśmy na miejsce zbiórki - i nadal nie padało.....
Po chwili dojechała Pszczółka a zaraz po niej dojechał Wiekowy oraz Krzysiek z forum Rybkowego.
Poczekaliśmy kwadrans czy nikt nie dotrze i już mieliśmy wyruszać, kiedy Pszczółka nawiązała przyjacielskie kontakty z motocyklistą przebranym za zwykłego człowieka. Po tradycyjnej wymianie kontaktów wyruszyliśmy.
Całą drogę słoneczko nie chciało się pokazać, ale też nic na nas nie spadło z góry

Po około godzinie dotarliśmy na miejsce, a tam........ :
Przepiękne okoliczności przyrody:


Pszczółka opracowała nową dyscyplinę olimpijską - bieg z kaskiem między kolanami

Powszechny zachwyt wzbudziły kwiatki których łacińska nazwa to: "fioletus ozdobnikus" - mam nadzieję, że ktoś poda polską nazwę tej rośliny


Było bardzo zabytkowo......


Pszczółka nadal dzielnie trenuje.....




Znaleźliśmy też całkiem ciekawy posąg - niestety nie wiadomo kogo przedstawiał, ale wzbudzał powszechne zainteresowanie









Wiekowy oswoił dziką bestię siejącą postrach w okolicy











Niektóre pomieszczenia były zamknięte, ale Umek grzecznie zapukał metodą Bandziorka




Jak widać słońce całkiem się ośmieliło i zaczęło przygrzewać






A tak wyglądało stado naszych dzielnych rumaków.

Niestety więcej zdjęć nie mam z powodu zaniku zasilania w aparacie.
W każdym razie zwiedziliśmy jeszcze lokal gastronomiczny "Biała Dama" oraz park przy dworku w Nieborowie.
Wracając postanowiliśmy odwiedzić Żelazową Wolę - muzeum było jednak nieczynne więc tylko obejrzeliśmy muzeum z zewnątrz.
W drodze powrotnej spadło na nas dosłownie kilka kropelek deszczu, opad jednak był zupełnie niegroźny, więc zawstydził się i przestał padać.
Eskapada zakończyła się debiutem Pszczółki w roli prowadzącego grupę - i jak łatwo się domyślić wszyscy byli tym faktem zachwyceni

Dziękujemy za mile spędzony czas i żałujemy, że deszcz przeszkodził w spotkaniu ze ScOtim i być może reszty ekipy z Łódzkiego.